Luty 2015 / 5

Dzieli ich przepaść...

Tak sobie siedzę przy śniadaniu i myślę. Za oknem pada mokry śnieg, a ja rozmyślam... Czasami jeszcze przydarza się to nawet w moim wieku, chociaż coraz rzadziej. A przemyśliwam nad szansami wszystkich kandydatów na urząd Prezydenta Polski w nadchodzących wyborach. Wszystkich - łącznie z obecnie urzędującym. Z matematyki nigdy nie byłem orłem, lecz do stu jeszcze zliczyć potrafię. A tym bardziej do pięćdziesięciu. No więc - jeśli obecnie nam panujący Bronisław Komorowski ma szansę przeskoczyć już w pierwszej próbie te magiczne 50%, to ile są warci startujący w tej konkurencji  pozostali kandydaci, których suma wszystkich skoków w tym wieloskoku może okazać się mniejsza [krótsza] od pojedynczego, wykonanego przez mistrza?... Po prostu - nie ta liga...

^

Aktualny rekord świata w skoku w dal należy do Mike'a Powella 8,95 m. Takich jak ja musiałoby być kilku, aby suma naszych skoków mogła przybliżyć się do odległości uzyskanej przez p. Mike'a... 
Grzegorz Marciniszyn - rekordzista Polski w skoku w dal (8,28 m) również nie daje żadnych szans innym miernotom...