***
Pierwsze moje podejścia do fotografii za pomocą oryginalnego aparatu, jedynie do tego celu przeznaczonego. Bez jakiegoś z góry założonego planu, ot tak po prostu dzień po dniu z pobytu w sanatorium, a później coraz dalej... i bawienia się tymże aparatem marki Fujifilm Finepix
S2995
Proszę wybaczyć jakość zdjęć, lecz one są dostosowane w obróbce do słabej jakości mojego wzroku [foto statku było bardzo słabo widoczne z powodu zamglenia, dlatego je tak "wyostrzyłem"]
2 komentarze:
Fajne
Dzięki za wizytę. A które z nich "najfajniejsze"...?
Pozdrawiam i zapraszam na stronę
http://bronmus45.blogspot.com/p/bronmus45-srodmiejskie-ptaki.html
- tam również są fotki... z parapetowej stołówki...
Prześlij komentarz