- bez wskazywania palcem ..
~
Dziś pewien pan - wykształciuch - (coś z administracji)(obecnie z papierami na tytuł doktora)
obiecuje znów cuda - tak jak czynił wczoraj;
to znaczy - w swej poprzedniej jeszcze prezentacji.
"Ciemny lud" zaś kupuje te gruszki wierzbowe;
ciągle w nich odnajdując szczęśliwą podkowę,
która ma przynieść szczęście w doczesnym ich życiu.
Znamy delirium tremens - lecz to po przepiciu,
gdy ktoś wpadnie w ciąg mocy owego diablika
- a mowa tu o duchu, jak z nazwy wynika
po łacinie "spiritus" - chwytany w polszczyźnie.
- to dzięki takim właśnie i haseł łatwiźnie -
~~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz