w cieniu zabójczej obłudy
Wielu, co polskość nosi w genach
po przodkach odziedziczoną
dostrzega, jak groźną obecna gangrena,
z bakterią - fałszywą ikoną,
ziejącą zakaźne toksyny.
...
Jedynie z naszej to winy
wpędzamy Polskę w martwicę,
z obumieraniem jej tkanek.
po przodkach odziedziczoną
dostrzega, jak groźną obecna gangrena,
z bakterią - fałszywą ikoną,
ziejącą zakaźne toksyny.
...
Jedynie z naszej to winy
wpędzamy Polskę w martwicę,
z obumieraniem jej tkanek.
To przez nas władze wybrane
dziś wymierzają policzek
godności Polski we świecie.
Jak w marnym kabarecie
nie wiemy, czy śmiać się, czy płakać
- słysząc, co głosi ze sceny
reżyser spektaklu obłudy,
w wirze swych zwidów tańczący.
dziś wymierzają policzek
godności Polski we świecie.
Jak w marnym kabarecie
nie wiemy, czy śmiać się, czy płakać
- słysząc, co głosi ze sceny
reżyser spektaklu obłudy,
w wirze swych zwidów tańczący.
Toń hipokryzji zalewa
żądnych dziś władzy klakierów,
co również chcieliby u steru
nachapać się znaczeń i zysku.
Tychże obmierzłych pysków
mamy znów dość dookoła.
żądnych dziś władzy klakierów,
co również chcieliby u steru
nachapać się znaczeń i zysku.
Tychże obmierzłych pysków
mamy znów dość dookoła.
Może już czas zawołać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz