wtorek, 21 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 10

^
Byk 20.04 – 22.05
Cechy charakteru
Byki poświęcają dużo uwagi przyjemnościom zmysłowym i wygodom. Można powiedzieć, że odbierając rzeczywistość wszystkimi zmysłami najbardziej czują, że żyją. Są niezwykle stałe i konsekwentne w swoich upodobaniach i zapatrywaniach. Gdy już coś im się spodoba lub się do czegoś przyzwyczają, trudno je przekonać do zmiany zdania, dlatego znane są z uporu. Byki lubią posiadać, zarówno rzeczy materialne, jak i osoby – przyjaciół lub partnerów. Świadomość, że mają coś lub kogoś swojego jest bardzo ważna dla ich poczucia bezpieczeństwa.
Główne zalety
Byki są zdecydowane i uparte, doprowadzają swoje zamierzenia do końca. Myślą w sposób pragmatyczny i rzeczowy. Zdolne do tworzenia długotrwałych relacji, bardzo oddane i stałe w uczuciach.
Główne wady
Bywają apatyczne i powolne. Pewna jednostronność myślenia utrudnia im dostrzeganie niektórych możliwości i rozwiązań. Mają problem z odróżnieniem rzeczy ważniejszych od mniej ważnych. Bywają zaborcze.
^
ROZM-Y-DLONY PiS
^
^
poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu
Zamiast modlitwy, rozmowa przez telefon.
(zdjęcie jest screenem wykonanym podczas transmisji uroczystości)
Andrzej Duda podczas mszy w 5. rocznicę pogrzebu Marii i Lecha Kaczyńskich został przyłapany na rozmowie przez telefon.
^*^
Wszystko, co mógłbym napisać, mogłoby być uznane za obrazę "majestatu kandydata". Ot, najzwyklejszy pozorant wśród wielu z PiS. Na innym zdjęciu, publikowanym szeroko w mediach, rozmodlony Duda wraz z żoną i innymi PiSlamistami w kościele. Widocznie przygotowany do tamtego ujęcia. Tutaj wychodzi na jaw cała prawda o tej pacynce Kaczyńskiego... 

Znudzony mszą Duda załatwia jakieś swoje sprawy... 
^
...tfu...!!! żałosny pajac...
^
PS - niech nikt nawet nie próbuje tłumaczyć ważnością telefonu. Chyba, że od biskupa, albo prosto z... nieba. Wszystkie ważne dla Dudy osoby znajdowały się na tej Mszy św. Jednym słowem pozer, nieudacznik, pajac.

piątek, 17 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 9

^
21.03 – 19.04
^
Udana fałszywka "patriotyzmu"
^
czyli Jarosław Kaczyński
^
^
Odkąd tylko pojawił się na polskiej scenie politycznej, jest przejawem dwulicowego szkodnika. Z jednej strony wzniosłe hasła populistyczno/ patriotyczne, z drugiej - widoczne dla obserwatorów z zewnątrz jego ugrupowania - prywata i interes. Człowiek demolka, nie potrafiący w żaden sposób wydobyć ze swojego rozumu jakiejkolwiek myśli, służącej budowaniu czegoś lepszego dla Polski. Wszyscy ci, którzy będą chcieli wykazać błędne rozumowanie mojego tutaj przesłania, niech najpierw wskażą na chociażby jedną czynność Jarosława Kaczyńskiego, stanowiącą przysługę dla Polski. Bo ja z kolei mogę bez żadnego trudu wskazać szereg przysług, będących bardzo cennymi dla Kremla w jego poczynaniach... Czyli wszystkie...  

niedziela, 12 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 8

^
21.03 – 19.04

poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu

Sondaż TNS dla TVP


Bronisław Komorowski zdecydowanie prowadzi w wyścigu prezydenckim. Z najnowszego sondażu TNS dla "Wiadomości" TVP1 wynika, że urzędujący prezydent może liczyć na 46 procent poparcia, podczas gdy jego główny rywal - Andrzej Duda z Prawa i Sprawiedliwości - notuje 24-procentowy wynik. Trzeci jest Paweł Kukiz.

13 procent respondentów nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos 10 maja. Przewidywana frekwencja w wyborach ma wynieść 56 procent.

Sondaż przeprowadzono w dniach 7-8 kwietnia 2015 roku na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1000 dorosłych mieszkańców Polski metodą wywiadów telefonicznych CATI.
^
^*^

poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu
Sondaż: po wyborach PO może samodzielnie rządzić
^

Badanie dla "Wiadomości" TVP1 ośrodek TNS Polska przeprowadził telefonicznie 7 i 8 kwietnia na próbie 1000 dorosłych Polaków

- Platforma Obywatelska ma szansę na samodzielne rządy i większość w Sejmie - wynika z sondażu zrealizowanego dla "Wiadomości" TVP1. Gdyby wybory odbyły się na początku kwietnia, partia rządząca zdobyłaby 38 procent głosów, co przekłada się na 240 miejsc w Sejmie.

- Przewaga PO nad PiS wobec sondażu sprzed miesiąca wzrosła do 8 punktów procentowych. 30 procent głosów na PiS to 195 posłów w parlamencie.

- Do Sejmu weszłyby jeszcze SLD z 6 procent poparcia i PSL - z 5 procent głosów.
^
^*^

Działalność Komorowskiego spotyka się z aprobatą trzech czwartych ankietowanych - 73 proc. 
- w tym 59 proc. ocenia ją raczej dobrze, a 14 proc. zdecydowanie dobrze.
Jedna piąta - 20 proc. - badanych ma zdanie krytyczne, z czego 16 proc. ocenia działania prezydenta raczej źle, a 4 proc. zdecydowanie źle. 7 proc. respondentów nie wyraziło zdania.

Powyższy tytuł jest równocześnie linkiem do artykułu źródłowego

Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 5-11 marca 2015 roku na liczącej 1062 osoby reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

sobota, 11 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 7

^
21.03 – 19.04
^

Podłość, obłuda i wszelkie inne zło...

Czy osoby z bliskiego otoczenia Kaczyńskiego jak i on sam są chrześcijanami? Coraz bardziej w to wątpię. Te ich grzeszne - wg religii - przeświadczenia i osądy osób czy wydarzeń jednoznacznie przeczą słowom Jezusa.

„Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.” (Ewangelia wg św. Łukasza 6, 37)

Kim zatem jest zbiorowisko PiS..? Według mnie przedsionkiem piekła, apostolstwem szatana na polskiej ziemi. Samo ich uczestnictwo w Mszy św. jest obrazą Boga, którego ponoć wyznają. Ich Bogiem jest jedynie władza.

Na niemieckim rynku ukazała się niedawno książka znanego dziennikarza Jürgena Rotha o katastrofie polskiego samolotu pod Smoleńskiem w 2010 r. Opierając się na informacjach niemieckiego wywiadu, autor twierdzi, że mogło dojść do zamachu.
Nie wiem...
Czy czytając pełne ufności w autora powyższej książki wypowiedzi różnej masci medialnych ekspertów od wszystkiego, mam się śmiać, czy też płakać..? Smiać się z podwójnej wrażliwości komentatorów, oceniających wszelkie działania gospodarcze obywateli niemieckich w Polsce, jako zagrażające naszej państwowości, i... No właśnie, wiarę w prawdę głoszoną przez niemieckiego autora. Bardziej chce mi się jednak płakać nad podłą obłudą tychże samych autorów tekstów, raz ganiących... raz chwalących. W zależności od zapotrzebowania politycznego ich idoli... Bo to jednak czynią polscy obywatele, nie w imię polskiej racji stanu, lecz w imię jakiegoś politmatołka z aspiracjami męża stanu..
^
^*^
Poniższe tytuły są równocześnie linkami do źródłowych artykułów
^
W naszym jednak przekonaniu stanowią one logiczny łańcuch przesłanek wskazujących kto, dlaczego i jak zabił prezydenta Lecha Kaczyńskiego i polską elitę państwową w katastrofie smoleńskiej – czytamy we wstępie. 



- Nie słyszałem, żeby Antoni Macierewicz mówił wprost o zamachu. Słyszałem tylko, że mówił, iż była seria wybuchów. Takie ma stanowisko - powiedział na antenie RMF FM Andrzej Duda, kandydat PiS na prezydenta.
^
^*^
Panie Duda - pańska obmierzła obślizłość tycząca pamięci a teraz słuchu, kazała mi napiasać tą krótką notkę. Co bowiem oznaczają te oto słowa wg. doktora prawa Andrzeja Dudy ?
(...) kto, dlaczego i jak zabił prezydenta Lecha Kaczyńskiego i polską elitę państwową w katastrofie smoleńskiej (...)
^
Czy potrafi pan odpowiedzieć bez krętactw na jedno chociażby pytanie?

środa, 8 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 6

^
21.03 – 19.04
^
Kandydat Duda - gbur, czy prowokator ?
Kandydat Duda już teraz wymaga, by traktowano go jak prezydenta. Wystawia tym samym świadectwo swojej pysze, oraz lekceważącego stosunku zarówno wobec wybranych przez społeczeństwo posłów do Sejmu, jak i samych wyborców. Andrzej Duda - jako prezydent - byłby poważnym zagrożeniem dla demokratycznego państwa. Tak, jak i organizacja, którą reprezentuje...


poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu
- Andrzej Duda nie przyszedł na posiedzenie podkomisji do spraw SKOK-ów i nie przysłał w tej sprawie wyjaśnienia. Podkomisja chciała zadać kandydatowi PiS-u na prezydenta pytania dotyczące uzasadnienia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych.

- Kandydat PiS-u na prezydenta zlekceważył w ten sposób Sejm i możliwość wyjaśnienia wątpliwości związanych z przygotowanym przez niego wnioskiem do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych z 2009 roku.

- Andrzej Duda w 2009 roku pełnił funkcję podsekretarza stanu w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego i był odpowiedzialny za przygotowanie uzasadnienia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych.

wtorek, 7 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 5


^
21.03 – 19.04
^

poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu
^
^
- Według tych zapisów, do samego końca w kokpicie tupolewa znajdował się Dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Co więcej, wydaje on polecenia załodze i bierze udział w procedurze lądowania maszyny.

- Dowódcy Sił Powietrznych eksperci z dużym prawdopodobieństwem przypisują słowa: »Faktem jest, że my musimy to robić, do skutku«. Chodzi o próby podejścia do lądowania.
^
^
Sztuczna mgła PiS-u

Dla mnie to nie są żadne rewelacje. W taki scenariusz wierzyłem od poczatku i nadal wierzę. Analizując po kolei - poprzednią wyprawę kap. Protasiuka do Gruzji z Lechem Kaczyńskim na pokładzie i jej służbowe (nie tylko) reperkusje, oraz prawdopodobną kłótnię pp. Błasika i Protasiuka jeszcze na lotnisku w Warszawie, przed wylotem do Smoleńska. Bzdurne pomysły Komisji Macierewicza mają jedynie za zadanie wyeliminować chociażby cień podejrzeń przyczyn katastrofy w stosunku do Lecha Kaczyńskiego. PiSowska błazenada i nic poza tym...
No, może poza jednym. Pierwsze "ustalenia Komisji Macierewicza" wskazywały na sztuczną mgłę. Teraz wydaje się to być wskazówką dla przyszłych badaczy z kręgu PiS-u, że należy właśnie stworzyć taką sztuczną mgłę, dla przykrycia prawdziwych sprawców katastrofy. Którzy zginęli wraz z innymi pasażerami... 

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 4

^
21.03 – 19.04

^

WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH

^
image
^
Na śmigus-dyngus Tusek i Kaczor
dla nas przykładem obaj być raczą.
Wyższy z nich leje wodę
niższy w beczce po brodę
Diogenes Kaczor prawie... man macho.
- bronmus45 -
^
^*^
-haiku wielkanocne-

^
tanka - pisanka

Zarodek ptaka
przysmakiem dla nas wielu.
Świąteczny koszyk.
Wielkanocny obrazek
malowany pisanką.
- bronmus45 -

^
^*^
tanka - polewanka

Strumienie wody
Przemoczone ubrania
To śmigus-dyngus
Roześmiane dzieciaki
dopełnieniem obrazu
- bronmus45 -

^
^*^
skacowana tanka

Ziemniaki w płynie
Sfermentowane zboże
Koszmary nocne
Syndrom dnia następnego
spotęgowany pragnieniem
- bronmus45 -

sobota, 4 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 3

^
21.03 – 19.04

^

WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH

^
Świętuję w Szczecinku - moim pięknym mieście
niedaleko rynku. Już jestem po siescie.
Więc kosztuję fetę i inne potrawy
pijąc przy tym setę - z małym łyczkiem kawy.

Pojem też "święconki" jutro przy śniadaniu
u byłej małżonki... po zwykłym kazaniu...
Koledzy wieczorem pewno mnie odwiedzą
aby sobie wypić. Potem ciągle bredzą...

O młodości dawnej, w której z dziewuchami
jeden tylko szkopuł - z wolnymi chatami...
Reszta szła już gładko, bez żadnych kłopotów.
Nadrabiałeś rzadko - winem. Dla polotu.

W drugim dniu zwyczajnie - strach z domu wychodzić,
bo to nie jest fajnie w mokrych butach brodzić.
W butach i ubraniu, znienacka oblani.
Innego mniemania są dyngusa fani.

Wrócisz więc do domu przebrać w inne ciuchy.
Potem po kryjomu zajdziesz do dziewuchy...
Nie chcesz bowiem dla niej zrobić tej przykrości
że jej to sąsiedzi będą... zliczać gości..

Którzy to, być może ją też odwiedzają.
Zapewne tak samo jak ja... oną znają...
I na tym mi zleci kilka dni świątecznych.
Dla tych, co im przeciw zapewne zbytecznych.
- bronmus45 -
^

piątek, 3 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 2

^
21.03 – 19.04

Targanie

Otóż to. Nie oglądam już od wielu miesięcy programu TVN z Moniką Olejnik w roli głównej, czyli "Kropka nad i". Z prostego powodu. Boję się, że znowu jej gościem będzie ktoś z PiS, lub sympatyzujący z ową organizacją, tak jawnie szkodzącą Polsce. A spotkanie takiego kogoś - nawet na ekranie TV - po godzinie dwudziestej gwarantuje koszmary senne. Chętnie więc wtedy wytargałbym autorów programu za uszy, że zapraszają owe diabolicznie antypatyczne (masło maślane) osoby. Jako przykład podam jedynie dwa nazwiska (jest ich znacznie więcej), które powodują u mnie właśnie tą potrzebę konieczności "targania". Są to p.p Jadwiga Staniszkis i Joachim Brudziński. Coś okropnego. Zupełna już gigalomania jedynie oświeconych osób, wprost ziemskich doskonałości. W rezultacie zaś gadających od rzeczy i nie na temat - aby gadać... Wtedy potrzeba targania osiąga u mnie poziom nerwicowego zenitu. Wolę więc nie oglądać tych programów, bo istnieje realna możliwość, że mój telewizor mógłby w pewnym momencie wylądować za oknem IV piętra, wprost na główną ulicę miasta w którym mieszkam. Na dodatek sam, więc nikt nie miałby możliwości mnie powstrzymać. I przez takie to, PiS-olubne osoby, kolejne kłopoty by mnie nie ominęły... Nawet sam Bednarski niewiele tutaj mógłby zdziałać. Od pewnego jednak czasu targanie to zaczyna zmieniać coraz gwałtowniej swój wektorowy kierunek. Bo może jednak dobrze się dzieje, że Polacy oglądają podobne dziwolągi bliskie PiS-owi. Narasta wtedy w nich przekonanie o braku jakichkolwiek pozytywnych wartości w PiS. Tak przecież już dzieje się z osobami Kaczyńskiego czy Macierewicza... Im więcej ich na ekranach TV, tym mniejsze słupki sondażowego poparcia dla samej partii, czy tylko ich kandydata na prezydenta Andrzeja Dudy. Dochodzę więc do wniosku, że ta druga odmiana targania moimi doznaniami winna w końcu zwyciężyć...

- im więcej was, tym mniejsze poparcie... I o to chodzi... o to chodzi -

środa, 1 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 1

21.03 – 19.04
Bardzo niewygodna prawda.
O Smoleńsku
^
PiSowski specjalista od spraw służb specjalnych, jak i wszelkich innych, czyli niejaki Antoni Macierewicz kolejny już raz szykuje się do przedstawienia swojej ostatecznej prawdy o wydarzeniach z dnia 10 kwietnia 2010 roku. Ile ich już było dotychczas - trudno zliczyć. Od helu, przez wiele innych dowodów na zamach, który nawet - wg słów Macierewicza - przeżyły trzy osoby. Ile to już pieniędzy budżetowych kosztowały prace jego zespołu wraz z opłacanymi "ekspertami" katastrof lotniczych?. I wszystko w majestacie prawa. Że o sprawiedliwości nie wspomnę. Więc niech i mnie wolno będzie, całkowicie za darmo przedstawić swoją, bardzo skróconą wersję. A mianowicie:
^
Bardzo niewygodną prawdą - dla PiSu - jest oczywiście ta, że winni katastrofy smoleńskiej stali się równocześnie jej ofiarami. Przypomnę tutaj o jednym z poprzednich lotów kapitana Arkadiusza Protasiuka, kiedy to w załodze - jako drugi pilot - odmówili wykonania polecenia lądowania na zagrożonym działaniami wojennymi lotnisku w Gruzji. Głównym pasażerem i wtedy i teraz był prezydent Lech Kaczyński. Ta odmowa kosztowała wiele przykrości pilotów tamtego, pamiętnego lotu. PiSowscy politmatołkowie oskarżali ich nawet o tchórzostwo. Ta trauma zapewne była jeszcze obecna we wspomnieniach p. Arkadiusza Protasiuka, kiedy to teraz - jako już pierwszy pilot - nie mógł znowu zadośćuczynić życzeniom prezydenta. Na dodatek na pokładzie był też obecny gen. Błasik, głównodowodzący sił powietrznych Polski. Zapewne widział te warunki pogodowe i mógł je fachowym okiem ocenić. Był zatem w tamtych chwilach najbardziej władnym (i kompetentnym, jako pilot) rozkazać zdecydowanie odejście na lotnisko zapasowe. Poza samym prezydentem. Jak więc PiSowskie "poczucie honoru" mogłoby pozwolić na obarczenie śmiercią 96 osób (łącznie z winowajcami) ich najwspanialszego prezydenta, czy kogokolwiek przez niego mianowanego..? Wykluczone. Więc do końca będą trwać przy chorobliwie już przedstawianych kolejnych teoriach i dowodach na zamach. Wystarczyłoby tych teorii na unicestwienie już około dziesięciu samolotów.
A dla samych "zamachofili" winno być wystarczającym skierowaniem na leczenie w klinice psychiatrycznej.

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...