wtorek, 7 kwietnia 2015

Kwiecień 2015 / 5


^
21.03 – 19.04
^

poniższy tytuł jest również linkiem do źródłowego artykułu
^
^
- Według tych zapisów, do samego końca w kokpicie tupolewa znajdował się Dowódca Sił Powietrznych gen. Andrzej Błasik. Co więcej, wydaje on polecenia załodze i bierze udział w procedurze lądowania maszyny.

- Dowódcy Sił Powietrznych eksperci z dużym prawdopodobieństwem przypisują słowa: »Faktem jest, że my musimy to robić, do skutku«. Chodzi o próby podejścia do lądowania.
^
^
Sztuczna mgła PiS-u

Dla mnie to nie są żadne rewelacje. W taki scenariusz wierzyłem od poczatku i nadal wierzę. Analizując po kolei - poprzednią wyprawę kap. Protasiuka do Gruzji z Lechem Kaczyńskim na pokładzie i jej służbowe (nie tylko) reperkusje, oraz prawdopodobną kłótnię pp. Błasika i Protasiuka jeszcze na lotnisku w Warszawie, przed wylotem do Smoleńska. Bzdurne pomysły Komisji Macierewicza mają jedynie za zadanie wyeliminować chociażby cień podejrzeń przyczyn katastrofy w stosunku do Lecha Kaczyńskiego. PiSowska błazenada i nic poza tym...
No, może poza jednym. Pierwsze "ustalenia Komisji Macierewicza" wskazywały na sztuczną mgłę. Teraz wydaje się to być wskazówką dla przyszłych badaczy z kręgu PiS-u, że należy właśnie stworzyć taką sztuczną mgłę, dla przykrycia prawdziwych sprawców katastrofy. Którzy zginęli wraz z innymi pasażerami... 

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...