- w rozkroku -
+
+
Polski Kościół coraz bardziej stacza się na margines, przynależny wspólnocie osób o bardzo mizernej wierze w jego pierwotne posłannictwo. Zapewne niewielu z tejże wspólnoty czytało kiedykolwiek (ze zrozumieniem) Pismo Święte, wielokrotnie stojące w sprzeczności z dzisiejszym nauczaniem kapłanów, mających być pasterzami wiodącymi ku prawdzie objawionej. Porażająca wprost postawa kilku hierarchów polskiego Kościoła, przyzwalająca - ba, idąca ramię w ramię - z fałszem i obłudą tryskającą z zachowań osób sprawujących obecnie najwyższe stanowiska rządowe (powiązane z partyjnymi), stanowi dla wielu osób wystarczającą zachętę do odejścia od Kościoła.
W wielu przypadkach hierarchowie ci przedstawiają sobą osobowość apostołów piekieł, wnoszących od wewnątrz zgniliznę, bezwzględnie skutkującą osłabieniem prawdziwej wiary chrześcijańskiej
Zachłyśnięcie się świętością Jana Pawła II - bez stosowania Jego nauk - jest kolejnym przejawem i dowodem na gnijący, polski Kościół.
+
Od bardzo niedawna można zaobserwować jednak i pośród biskupów objawy przebudzenia. W miarę delikatne, lecz zapewne bolesne dla PiS-u słowa krytyki ich rządów, zaczynają wnosić światełko prawdy w sekciarskie umysły wiernych "Zbawcy" Kaczyńskiego. Oby tylko owo światełko nie zanikło pod wpływem zarządzeń władzy, przyznających kolejne przywileje w zamian za...
+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz