- Samodzielne rządy PiS mają kilka konsekwencji. Partia rządząca może
robić, co chce, bo nie musi szukać poparcia dla swych działań u
koalicjanta. Dlatego Sejmem jednoosobowo zawiaduje dziś Jarosław Kaczyński, nawet głosowania podporządkowane są jego grafikowi.
- W ciągu tych 100 dni Klub PiS pokazał, że jest zdyscyplinowany, karny i bez szemrania realizuje wytyczne Kaczyńskiego.
- Jednak wbrew wielokrotnym zapowiedziom PiS po dojściu do władzy nie
zwiększył wewnętrznej demokracji w Sejmie.
^
Postępująca
marginalizacja Polaków, którzy - jak widać - nie mają nawet ochoty
zdecydowanie stanąć w obronie swoich praw i przywilejów społeczeństwa
obywatelskiego. Destrukcja tegoż ostatniego jest gwarantem trwania obozu
Kaczyńskiego przy władzy. Dlatego też pierwsze kroki wzmożonej
działalności nakierowane były (i są) na wyeliminowanie takich dla nich
zagrożeń, jak Trybunał Konstytucyjny, niezależna prokuratura, czy wolne
media. O nich to swojego czasu powiadał Tadeusz Rydzyk w stosunku do ówcześnie rządzących, czyli koalicji PO/PSL:
A warto tu przypomnieć, co zrobił Hitler po dojściu do władzy: rozwinął
media, propagandę, zakładał nowe stacje, udostępniał wszystkim
odbiorniki nastawione na jego programy. Bo wiedział, że to pozwala mu
panować nad ludźmi. Kto chce mieć władzę, chce mieć media. I nie chce
pluralizmu, dąży do monopolu. Czy nie do tego dąży się dziś w Polsce?
Źródło: Bez mediów nie obronimy naszych wartości, „Uważam Rze”, 5 lutego 2012
.
Lecz dziś to jest cacy i z błogosławieństwem tegoż antykapłana katolicyzmu
Nocnik, w którym rękę nadal trzyma elektorat złożony z PiSolubnych moherów, coraz bardziej śmierdzi swoją zawartością. Oni też są w najbliższym jego sąsiedztwie, więc miejmy nadzieję, że pierwsi się tymi wyziewami zatrują. Ja osobiście nie odnajdę w sobie ani deczko chrześcijańskiego miłosierdzia, by im spieszyć z pomocą...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz