poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Sierpień 2015 / 19

.
Panna

24.08 – 22.09

Porządkuję i segreguję, pomagam i służę. Moje motto to staranność, krytyka, rezerwa, dbałość o zdrowie.
^
Smutne, lecz jak najbardziej prawdziwe oceny

   
    
Zapatrzeni w przeszłość dwaj Dudowie, i z jej doświadczeń biorących wzór, również nie byli łaskawi zaprosić na trybunę honorową jak najbardziej właściwych dla uroczystości świętowania 35 rocznicy podpisania porozumień sierpniowych, zasłużonych gości. Czyli zasłużonych "kombatantów" tamtej walki o "Solidarność" z roku 1980. Sami zaś w tym czasie - z różnych powodów - byli daleko od tych zdarzeń. 
Za czasów "komuny" takie zaproszenia się jednak zdarzały.

Piotr Duda - od 1980 był pracownikiem Huty Gliwice. W latach 1981–1983 odbył służbę wojskową w 6 Pomorskiej Dywizji Powietrznodesantowej. Jego oddział ochraniał w stanie wojennym gmach telewizji przy ul. Jana Pawła Woronicza w Warszawie. Brał udział w Polskim Kontyngencie Wojskowym w UNDOF w Syrii. Następnie powrócił do pracy w Hucie Gliwice.

Andrzej Sebastian Duda - ur. 16 maja 1972 w Krakowie. Miał więc zaledwie osiem lat w tamtym czasie.

 
.
Konkluzja? 
Smutek i żal tamtych dni, wielu nieprzespanych nocy przy powielaniu ulotek, a mimo to, tak radosnych, niezapomnianych chwil...

Brak obok nich właśnie tych rozpoznawalnych twarzy z tamtych lat odbieram jako zniewagę wobec nas wszystkich, oddających z siebie w tamtym okresie tyle sił, a czasami nawet ryzykując spokój rodzinny. Ci dwaj uzurpatorzy - bo tak ich trzeba nazwać - zawłaszczyli dla siebie nienależne im hołdy, bezczeszcząc nie tylko przecież moje wspomnienia...

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...