sobota, 11 lipca 2015

lipiec 2015 / 1

RAK - 22.06 ~ 22.07 
Czuję, przeżywam, martwię się, kontempluję. Jestem delikatny, konserwatywny, uczuciowy.

Cechy charakteru

Raki mogą sprawiać wrażenie bojaźliwych i nieśmiałych. Czasem wręcz zachowują się tak, jakby cały świat stanowił dla nich zagrożenie. Bardzo silnie się przywiązują, zarówno do ludzi, jak i do rzeczy. Zdarza się, że gromadzą przedmioty z pozoru bezużyteczne ze względu na ich wartość sentymentalną i związane z nimi wspomnienia. Raki są niezwykle wrażliwe, także na własnym punkcie. Na urazy i przykrości zwykle reagują wycofaniem się i przeważnie unikają bezpośredniej konfrontacji. Chętnie otaczają się ludźmi, których starają się do siebie przywiązać przez okazywaną pomoc i opiekę, gdyż panicznie boją się opuszczenia.

Główne zalety
Raki mają wielką wyobraźnię i nieomylny instynkt prowadzący je do celu, choć często działają nie wprost. Potrafią wyczuwać myśli innych i reagować na nie. Są zdolne do przeżywania najgłębszych uczuć.
Główne wady
Raki bywają nieśmiałe i lękliwe. Bardzo podatne na zmiane nastrojów, mogą sprawiać wrażenie kapryśnych i nieprzewidywalnych. Problemem może być też brak samodzielności i kurczowe trzymanie się już poznanych, “oswojonych” sytuacji i wyobrażeń.
Kobieta
Jest czuła, romantyczna i delikatna, łatwo pada ofiarą złudzeń. Czasem typ kobiety-dziecka.
Mężczyzna
Uczuciowy i opiekuńczy, typ romantycznego wielbiciela bezgranicznie oddanego wybrance.

^*^

Debata senatorów na temat in vitro

 - z wystąpienia Stanisława Hodorowicza (PO) -
^
„Czy pan sobie wyobraża, że Kościół był taki głupi, że przez kilkaset lat nie uznawał, oficjalnie nie uznawał teorii heliocentrycznej? Nie. Kościół dokładnie wiedział. A o co chodziło? Chodziło o godność człowieka i chodziło o miejsce człowieka w systemie. Rewolucja kopernikańska człowieka przenosiła z punktu centralnego jako punktu, wokół którego się wszystko kręci, właśnie do układu heliocentrycznego, gdzie centrum stało się czymś innym. I Kościół, przyjmując takie stanowisko, bronił godności człowieka, mylił się co do faktu naukowego, ale nie mylił się co do godności”.

^
W 1970 r. ukończył studia na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1974 r. uzyskał stopień doktora chemii, a w 1978 r. - doktora habilitowanego. W 1983 r. otrzymał tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1993 r. - profesora zwyczajnego.

Członek Platformy Obywatelskiej RP.
Jest żonaty, ma troje dzieci.
Okręg wyborczy nr 36 - powiaty: limanowski, nowotarski i tatrzański.
^*^
Dla mnie osobiście - jako osoby popierajacej PO od samego poczatku jej powstania - wstyd za taką postawę człowieka bądź co bądź wykształconego. Tak samo, jak wstyd mi było za Gowina. Co tacy robili (robią) w szeregach tego ugrupowania? Jak się ma więc wg. nich godność człowieka w oczach Kościoła w stosunku do wypraw krzyżowych, systemu śledczo-sądowniczego Kościoła katolickiego działającego od XIII do XIX wieku, utworzonego w celu wyszukiwania, nawracania i karania heretyków w oparciu o postanowienia ujęte w dokumentach soborowych, synodalnych oraz bullach papieskich (inkwizycja i jej stosy), czy też częstego zamiatania pod dywan drastycznych przewin swoich kapłanów w stosunku do dzieci.?!!! Po prostu straszne, czym są w naszym kraju - Polsce - wykształcone kadry, majace wpływ na wychowanie młodego pokolenia... 

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...