Listopad 2014 / 13

Strzelec

22.11 - 21.12

Czysty typ Strzelca powinien mieć nad łóżkiem wypisaną dewizę: Naprzód! Albowiem żywiołem osób urodzonych w tym znaku jest aktywność i ruch. Zależnie od poziomu intelektualnego oraz innych szczegółów trudnych do omówienia w kilku słowach, dynamika Strzelca może oscylować między zawadiacką zaczepnością, zajęciami związanymi ze sportem, a rozprawianiem się z problemami wojskowymi, ekonomicznymi lub też ściśle naukowymi. W każdym znaku spotykamy przedstawicieli licznych zawodów. Trzeba jednak zaznaczyć, że możliwości te są do pewnego stopnia ograniczone. Nie widuje się na przykład znaku Panny wśród wojskowych najwyższych rang. Jest również bardzo wątpliwe, aby ktoś urodzony w znaku Barana obrał sobie zawód zegarmistrza, księgowego lub kasjera. Jeżeli chodzi o Strzelca, to spotyka się tu przedstawicieli bardzo licznych zawodów, dlatego też jest dość trudno wyodrębnić cechy osób z tego znaku. Rozmaitość charakterów, rozpiętość możliwości jest tu, podobnie jak w Skorpionie, wyjątkowo duża.

Bronisław Komorowski dla TVP INFO: rozpoczęła się kampania antyprezydencka

- Wszystkie partie są odpowiedzialne za to, co działo się podczas wyborów, gdyż w 2010 roku wszystkie podpisały się pod głosowanym kodeksem wyborczym, wszystkie były za. Ten kodeks jest źródłem wielu mankamentów, które doprowadziły do załamania systemu liczenia głosów. Trzeba elementarnej odpowiedzialności za własne decyzje - stwierdził Komorowski.

*

*

Opozycja. Jedynie dziwię się postawie SLD, w szczególności Leszka Millera, który to swoimi wypowiedziami przypomina nam o powiedzeniu - trochę tylko zmodernizowanym - a mianowicie że "tonący brzydko się chwyta". Chociaż... już tak bywało w przypadku szefa SLD, kiedy to "zapałał" miłością do Samoobrony i Leppera. Teraz zaś przytula się coraz mocniej do PiS i samego J.Kaczyńskiego, o którego partii tak przecież powiadał:

"PiS to partia, która się wyprowadziła z realnej Polski do tworu metafizycznego, gdzie zamiast rozumu panuje cynizm i szaleństwo"

Źródło: gazeta.pl, Leszek Miller: PO i PiS nie są partiami od tej samej małpy, 23 kwietnia 2011

Teraz z zaciekawieniem będę spoglądał na relacje - Miller / Ziobro, pamietając o perypetiach ich znajomosci...

Natomiast co do zachowań Kaczyńskiego, nie miałem najmniejszych złudzeń, że ten "namiestnik Lucyfera" na polskiej ziemi wykorzysta wszelkie nadarzające się okazje do podsycania ognia pod kotłem polskiego piekiełka. Ku chwale swojej, a na pożytek Kremla. Dla mnie nie ma najmniejszej wątpliwości, że wszelkie działania Kaczyńskiego i jego sekty są nakierowane na osłabienie Polski w postrzeganiu całego świata, w szczególności zaś wobec znaczących krajów Unii Europejskiej. Od których to przecież zależą relacje na linii UE - Rosja. Ten, nie tylko polityczny kurdupel, kolejny raz daje dowód swojego szkodnictwa. Żal tylko, że część polskiego społeczeństwa nadal jest zaślepiona blaskiem tombaku, z którego jest ulepiona postać J. Kaczyńskiego.

*

Dodatek uzupełniający - odsyłam do adresu:

"Jarosławowi Kaczyńskiemu w demokracji jest ciasno"

Kontestowanie wyników wyborów przez liderów opozycji, to próba niszczenia fundamentów demokracji - oceniła premier Ewa Kopacz na warszawskiej, niedzielnej konwencji PO.