środa, 29 października 2014

Październik 2014 / 29

*

Skorpion

23.10 - 21.11


*

- Jeśli nawet Sikorski miewał w swych działaniach zbożne intencje, to bilans jego osiągnięć jest katastrofalny. W polityce polskiej pozostawił po sobie same ruiny i zniszczenia - ocenia w wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy" Antoni Macierewicz, poseł PiS i były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
*
*
"Nie każda mowa wypływa z ust mówcy złotą myślą. Wiele z nich przypomina jedynie urynę spływającą potokiem do przepastnego, moherowego szamba"
*
Żeby była jasność - nie jestem zwolennikiem ostatnich wypowiedzi p.Sikorskiego, czemu dawałem wielokrotnie wyraz. Jednak sformułowania tego akurat specjalisty od psucia Polski - czyli "Antka Policmajstra" napawają mnie po prostu obrzydzeniem. Człowiek ten, o którym można mówić jedynie źle - albo wcale - ośmiela się oceniać innych, chyba jednak działa na zasadzie kolejnej mojej sentencji:
...moja "pierwsza prawda"...
Im bardziej jest krytykowane jakiekolwiek przedsięwzięcie obecnego rządu [samorządu] przez zwolenników Kaczyńskiego, tym jest cenniejsze dla Kraju [regionu, gminy, miasta]. Jest to bowiem wręcz naukowo/encyklopedyczną zasadą działania wszelkiego rodzaju nieudaczników, w tym składających się osobowo na sektę PiS...
*
Historią jego szkodliwej dla Polski działalnością, znaną chociażby ze sposobu rozwiązania WSI - za której to przeprowadzenie był odpowiedzialny - powinien już dawno zająć się prokurator, lub przynajmniej na poczatek Sejmowa Komisja Śledcza. Jednak jej powołanie ślimaczy się z jakichś dla mnie niezrozumiałych wzgledów. Jedynie te poniższe moje przemyślenia mogą rzucić odrobinę światła w tą "pomroczność jasną"...Jasną dla wielu myślacych ludzi.
*
ZALEŻNOŚCI
Prezes Kaczyński musi być zapewne wysoce zależnym z jakichś tam względów od A. Macierewicza, że pozwala mu na tak wiele, a nawet robi go swoim zastępcą [wiceprezesem PiS]. To się rzuca w oczy każdemu, który chociaż pobieżnie śledzi ruchy w polskiej polityce krajowej. Ja ze swojej strony mam takie jakieś dziwne podejrzenia, że początek tejże zależności ma swoje źródełko w okresie "rozmontowywania" WSI pod właśnie kierownictwem Macierewicza. Ile on sam widział tam ciekawych materiałów - pewnie z okresu aż od II wojny światowej... A ile takich materiałów wyszperali jego ludzie - ukierunkowani w szukaniu na pewne nazwiska? To tylko wie sam Macierewicz i jego dobrze ukryte archiwum. Teraz więc może być w posiadaniu materiałów na wiele znanych osób, nie tylko swojego prezesa. Może na przykład wiedzieć "kapkę" więcej niż inni o ojcu Jarosława Kaczyńskiego. Może i zapewne zna wiele takich tajemnic. Dlatego też - wg mojego skromnego zdania - Macierewicz nie ma prawa rozdawać w polskiej polityce jakichkolwiek kart. Bo są znaczone i tylko dla niego czytelne.
*
Ruiny i zniszczenia Macierewicza, jakie pozostawił po sobie podczas likwidacji WSI są jak - Mount Everest, Czomolungma, Qomolangma -  w stosunku do dokonań p.Sikorskiego. Chociaż obydwaj są zarażeni PiSwirusem. Jeden z nich - Antek Policmajster - narażony jest na tego typu uzależnienie znacznie dłużej. Dlatego też wypowiada coraz to większe banialuki...

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...