Wolność i równość, przekraczanie granic. Moje motto to niezależność, humanitaryzm, wynalazczość.
*
Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej...
z przemówienia Edwarda Gierka na XI Plenum KC PZPR 4 września 1971
^^^
Politycy Prawa i Sprawiedliwości z całego kraju spotkali się w sobotę na konwencji podsumowującej program "Polska powiatowa". Cała konwencja skupiła się na oskarżaniu obecnego rządu o dramatyczną sytuację w Polsce. Słuchając występujących polityków PiS, miało się wrażenie, że żyjemy nie w kraju środkowej Europy, ale w Trzecim Świecie. W Polsce dobrze dzieje się tylko tam, gdzie władzę samorządową dzierżą członkowie PiS...
*
[sobotnie dyrdymały]
*
Wiele już godzin - ble...ble...ble
strzępią jęzory - aby dosadniej.
Słucha ich Prezes, on jeden wie
co trzeba zrobić - by było ładniej.
Tu i tam - wszędzie - jak w samym PiS - ie
zrobią porządki, gdy przyjdzie pora.
Swiat się nie kąpie w żadnym kryzysie.
Chociażby ... to co? - mają doktora.
Znają go wszyscy - już od Leppera
- w Banku Centralnym drukarek dużo -
Bilion Prezesa tam się dozbiera
- i będzie dobrze - tak sobie wróżą -
...W tej tutaj izbie wyrok zapada
wróżebny a bajkowy;
mętnym już wzrokiem sam Prezes zerka
na moherowe głowy...
A te aż dymią czystą fantazją
- księżyca krajobrazem -
Wulkan finansów i ekonomii
smrodzi trującym gazem.
Lecz cóż im tutaj perswadować
- pchać ku rozsądku zarysom -
Ich siła zda się kipieć, parować:
...dziś najmądrzejsi "my są"...
*
...tego tutaj hymnu - niestety - nie odśpiewano...
- Aby Jaro -
*
Kiedy Jaro rusza w Polskę
- od Szczecina po Ustrzyki -
Wiara nosi Go na rękach
- słychać zewsząd dzikie rykiii -
Niech więc Jan Pietrzak zaśpiewa
dziś hymn nowy - moherowy.
- Aby Jaro, Aby Jaro -
był choć chłopem do połowy.
Żeby Polskę Jaro zbawił
musiał by być całkiem inny;
niepodobnym - do jełopa
napitego sokiem winnyyymm.
On i tak zgrywa Pudziana
wielkiej mocy politycznej.
Lecz na serio - jest przykładem
butności - schizofrenicznej.
Więc niech Jaro weźmie leki
- psychotropy - lub też inne -
Aby Polska i Polacy
nie wpadli z deszczu pod rynnęęę.
... no i ruszył Jaro w pole...
walczyć o tę swoją Wolskę.
Mając hasła na sztandarach
- chce podpalić całą Polskę -
Jaro bowiem z tego słynie
że w destrukcji Jego siła.
Czas więc na to...czas więc na to
- aby Polska się zbudziłaaa -
I pogonić tą hołotę
z orszaku Jarka - czym prędzej.
Żeby Polska...żeby Polska
- żeby Polska - wyszła z nędzy -
-bm45-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz