środa, 18 września 2013

Wrzesień /7


Panna - (24.08 – 22.09)
18 września 2013 - środa

http://metromsn.gazeta.pl/Wydarzenia/1,126477,14623025,Raport_pokazuje__jak_Kosciol_wplywa_na_polska_polityke_.html

Raport pokazuje, jak Kościół wpływa na polską politykę. "Ma wydeptane ścieżki..."

- Księża mają wydeptane ścieżki do polityków. I na prawicy, i na lewicy. A gdy rozmowy nic nie dają, wystarczy postraszyć ekskomuniką - wynika z najnowszego raportu Instytutu Spraw Publicznych o wpływie Kościoła na polską politykę. "Metro" jako pierwsze go prezentuje.
- Badacze z ISP ocenili, czy i jak mocno Kościół katolicki wpływa na życie publiczne i decyzje podejmowane przez polityków. Raport powstał w oparciu o rozmowy z piętnastoma znaczącymi politykami, urzędnikami i członkami rządu - aktualnymi i byłymi, reprezentującymi zarówno liberalne, jak i konserwatywne środowiska. To m.in. Jerzy Buzek, Jarosław Gowin, Ewa Łętowska i Kazimierz Jaworski*. Politycy opisali swoje poglądy na relacje Kościół - państwo oraz własne doświadczenia w kontaktach z przedstawicielami Kościoła, w tym próby wpływania na podejmowane przez nich decyzje i legislację.
Główny wniosek: od czasów transformacji Kościół ma niezmiennie wielki wpływ na to, jak państwo reguluje najważniejsze sprawy światopoglądowe (np. aborcja, in vitro, związki partnerskie), edukacyjne (np. religia w szkole) i polityczne (przystąpienie Polski do UE). 
*
*
To po prostu przestało być normalne..Mam tu na myśli pazerność Kościoła w okresie po 1989 roku. Postępującą z roku na rok za pozwoleniem kolejnych ekip rządzących. Kościół - czy chcesz, czy też nie zawładnął wieloma okresami twojego życia. Od narodzin - po śmierć. Poprzez chrzciny stajesz się bezwolnie nieświadomym członkiem Kościoła. Już jako świadomy obywatel masz niewyobrażalne kłopoty, chcąc wystąpić z tej społeczności. Komunia, bierzmowanie, religia w szkole - wszystko to za przyzwoleniem i nakazem rodziców - bo tak wypada. Przyjęcie księży w domach podczas "kolęd" - tak wypada. Ślub kościelny - mimo że już jesteś samodzielnym - tak wypada. Tak wypada - rozumiane jako osąd sąsiadów i rodziny bliższej czy dalszej. Pochówki najbliższych - tak wypada. Święcenia różnistych budynków, przedmiotów, zwierząt i pól - tak wypada. Kolejne - tak wypada - wymyślają sami funkcjonariusze Kościoła, bo przecież tu się rozchodzi głównie o pieniądze. I tutaj "szmal" rządzi umysłami kapłanów, a nie Bóg z niebios. Ktoś zapewne powie, że to właśnie Bóg im podpowiada podobne czyny. Ja podejrzewam, że to szatan. Aby pokazać miałkość tzw. boskiego powołania. No a bezczelne wtrącanie się hierarchów kościelnych czy nawet zwykłych kapłanów w stanowienie prawa przez parlament czy nawet rady gminne, to już jest zapisane do porządku dziennego. Sami bowiem - ci powołani - zapominają dla własnego wygodnictwa o podstawowym znaczeniu tegoż powołania. Zamiast krzewić zachowania godne chrześcijanina, robią wszystko by je obrzydzić. To iście faryzeuszowskie podejście do "ludu bożego" stanowiącego kościół święty, te ciągłe pouczania polityczne i nie tylko, te na przekór wyznaniom wiary osądzanie innych, jeszcze przed wyrokiem sądów powszechnych - "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni". To podżeganie jednych przeciwko drugim, ten poklask dla ewidentnych naruszeń prawa jak w przypadku np. Krzyża przed pałacem prezydenckim. To wszystko stało się pożywką dla zachowań wielu wystąpień, ogólnie określonych moherowymi lub kibolskimi. Bardzo często tak jedni jak i drudzy sieją zgorszenie pod znakiem krzyża...Jestem za natychmiastowym i bezwzględnie przestrzeganym rozdziałem Kościoła od państwa. I zachowań wg. słów samego Jezusa:

Jezus rzekł:  "Oddajcie więc cesarzowi to, co jest cesarskie,

 a Bogu to, co boskie". 
   
 Ewangelia wg Św. Mateusza 21 , 15-21
***

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...