WELMAX i ... wielka "ściema"
.
Przyjemnie brzmiące zaproszenie na pokaz w mojej miejscowości Szczecinek, który rozpoczął się 9 października 2018 r. w hotelu Oskar, o godz. 11.00. Prezenty gwarantowane itp ... itd ... etc ... Miał trwać ów pokaz około 1,5 godziny. Trwał ponad 2,5 godziny z ... półgodzinną przerwą na ... Właśnie - obsługa pokazu siedziała sobie bezczynnie pod odległą od widowni ścianą i ... patrzyła z coraz większą niechęcią na grupę osób (ok. 30), które po oficjalnej prezentacji czekały na owe prezenty. Kilkakrotnie sam osobiście podchodziłem do organizatorów, z pytaniem - w czym rzecz, i po co ta przedłużająca się w nieskończoność przerwa. Odpowiedź? - jeśli mi się nie podoba, to mogę sobie wyjść. Postanowiłem jednak poczekać do końca. Zachowania butnych i pewnych siebie organizatorów nie da się opisać, bez użycia mocniejszych słów. Jawnym się stawało, że oczekiwali na wyjście z sali / opuszczenie pokazu jak największej ilości osób przed rozdaniem prezentów. Kilka osób opuściło w zdenerwowaniu pokaz. W końcu zaczęto rozdawać owe prezenty - dostałem patelnię marki made in China (bez pokrywki), której wartość oceniam na około 10 - 15 zł ...
Natomiast horrendalnie wysokie ceny, jakie były podawane dla prezentowanych wyrobów, przyprawiały o ból głowy.
Z tego miejsca chciałbym ostrzec wszystkich przed przedstawicielami firmy Welmax z Poznania, mającej w swoim logo dopisek "inspiruje zdrowiem". Szkoda Waszego czasu i nerwów na owe przedstawienie z udziałem bardzo marnej jakości aktorów.
Przypomnienie o terminie spotkania, jak i podanie nr. rejestracyjnego osoby otrzymałem z poniższego adresu:
Emilia Śmigielska - tel. +48609189728
5 komentarzy:
Hey, I think your blog might be having browser compatibility issues.
When I look at your blog in Ie, it looks fine but when opening in Internet Explorer, it has some overlapping.
I just wanted to give you a quick heads up!
Other then that, very good blog!
Hello.This article was really interesting, especially because I was
looking for thoughts on this topic last Wednesday.
W uzupełnieniu głównego tekstu dodaję, że otrzymaliśmy do wypełnienia karty informacyjne, z podaniem imienia i nazwiska, adresu, wieku itp. Miały one stanowić bon do odebrania upominku. Wypełnione karty zebrano dużo wcześniej przed rozdaniem obiecanych upominków, aby mieć dokument na rozliczenie się z ilości wydanych sztuk. Półgodzinna przerwa zrobiła swoje ... W poczet osób, którym to "wydano" upominki zaliczono zapewne i te, które opuściły już wcześniej salę. Koszmar.
With havin so much content and articles do you ever run into any problems of plagorism or copyright violation? My website has a lot of exclusive content I've either authored myself or outsourced but it looks like a lot of it is popping it up all
over the internet without my authorization. Do you know any techniques to help stop content from being stolen? I'd definitely appreciate it.
Witam. Szczerze? - mnie kompletnie nie interesuje, czy ktoś mnie splagiatował, czy nie. Piszę całkowicie amatorsko - po prostu z nudów. Przedstawiam się więc na wielu forach jako "znudzony emeryt"
Pozdrawiam.
Prześlij komentarz