poniedziałek, 23 października 2017

październik 2017 / 6

Diabelska gra pozorów...
.
.
Podwieczorki piątkowe - wzorem króla Stasia,
weszły już do tradycji spotkań pałacowych.
Lecz to już "nie ta liga" - raczej ferma ptasia
i dwóch w niej pozorantów, na wszystko gotowych.

#
Budowanie poparcia, polityczne gierki;
wszystko, co dziś wyprawia PiS wraz z prezydentem
jest niecną kombinacją, dla wielu czytelną.
.
Władza, która zamierza być wciąż nieśmiertelną,
na czele ze swym guru - jej to dyrygentem,
umyśliła dla ludu podrzucać obierki;
rozdawnictwem tak znanym, z czasów RP IV-tej.
.
Pozorowane sprzeczki, z płyty już dość zdartej,
płyną do nas melodią pomysłu JarKacza.
Prezydent Duda dzisiaj musi mu wybaczać,
mając w pamięci cele, jakie założyli.
.
Nie potrzeba zbyt mocno tutaj się wysilić,
by zrozumieć, że obaj przy tym korzystają
na zwykłej grze pozorów, w tle z kłótnią "w rodzinie".
Dzisiaj się więc skutecznie tych sztuczek imają,
część Narodu jak dzieci... lubi bajki w kinie.

Brak komentarzy:

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...