środa, 27 listopada 2013

Listopad 2013 / 9

Prof. Zoll: Czas odrzucić moralny szantaż Macierewicza

- Trzeba było wcześniej mówić o kompromitacji nauki przez smoleńskich profesorów. Polskiej nauce wyrządzono olbrzymie szkody - uważa prof. Andrzej Zoll, szef komisji etyki nauki Polskiej Akademii Nauk.
- ...jeśli dowiadujemy się, że osoba z tytułem profesora przyznaje się do wprowadzania opinii publicznej w błąd, a inni opowiadają w prokuraturze, że swoje kompetencje w sprawie badania wypadków w powietrzu zdobywali, składając modele samolotów i obserwując zachowanie skrzydeł w trakcie lotu, to jest to dla nas sygnał, że sprawą nauki smoleńskiej trzeba się zająć. I się zajęliśmy na pierwszym posiedzeniu po wakacjach.
Trudno rozmawiać z sektą smoleńską - bo tak to trzeba nazwać - bo trudno przekonać ludzi, którzy w coś wierzą. Wiara zawsze jest różna od wiedzy. Jeśli wiem, to nie potrzebuję wiary.
*
*
Tyle i dużo więcej można przeczytać pod adresem wskazanym linkiem u góry strony. Ja z kolei cóż mógłbym dodać do opowieści o A. Macierewiczu?. Już za wiele o nim i sam napisałem i naczytałem się opinii innych, bym jeszcze cokolwiek próbował dodać. Jedynie więc wspomnę o jego niedawnym awansie w samej partii, którą reprezentuje - czyli PiS. Resztę o Macierewiczu i jego partyjnym zapleczu dośpiewajcie sobie państwo sami...

poniedziałek, 25 listopada 2013

Listopad 2013 / 8



Strzelec 22 XI - 21 XII

25 listopada 2013 - poniedziałek




- Za chwilę Macierewicz będzie próbował obalić Jarosława Kaczyńskiego. Jestem o tym głęboko przekonany, że nowa "lista Macierewicza" się szykuje - ocenił w "Kropce nad i" Roman Giertych, adwokat i były wicepremier. Z kolei Andrzej Urbański, szef kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego mówił, że powołanie Antoniego Macierewicza na wiceprezesa PiS to próba utrzymania prawicowego elektoratu tej partii.

*
*
Wszyscy, jak widać i słychać, są o czymś głęboko przekonani. To i ja mam swoje przekonania - i to nie od dziś. Pamiętamy zapewne udział A. Macierewicza w likwidacji WSI. Pamiętamy też przepychanki w odzyskiwaniu dokumentów, przetrzymywanych w Pałacu Prezydenckim, dotyczących tejże sprawy. Mam jakieś takie wewnętrzne przekonanie, że Macierewicz dotarł w tych dokumentach do niejednej tajemnicy, która mogłaby wielu pozbawić teraźniejszych opinii o nich. To moje przekonanie mówi mi, że Macierewicz wie o wiele za dużo również o rodzinie Kaczyńskich. I o tym również wie Jarosław Kaczyński. Ta zauważalna uległość Kaczyńskiego w stosunku do Macierewicza, nie bierze się zapewne z niczego. Coś mi tu śmierdzi...

piątek, 22 listopada 2013

Listopad 2013 / 7


Strzelec 22 XI - 21 XII

22 listopada 2013 - piątek

Strzelec jest silny, energiczny i pełen życia. Aktywny fizycznie i umysłowo, odporny na wszelkie przeciwności losu. Ma naturę niezależną, kocha wolność. Świat stoi przed nim otworem. Strzelec idzie przez życie śmiało, podejmuje każdą walkę i współzawodnictwo, a że działa z rozmachem i rozsądnie, przeważnie osiąga cel. Jest przy tym uczciwy i solidny. Gardzi kłamstwem i fałszem - wyczuje je na odległość. Cechuje go dumna postawa i uroda. Jest ruchliwy i dynamiczny. Lubi uprawiać sporty, podróżować, przebywać na łonie natury. Ma zwykle bardzo miły, beztroski charakter. Jest wesoły i pogodny, otwarty i szczery, promienieje optymizmem. Jest rozmowny, bardzo łatwe nawiązuje kontakty z ludźmi, przyjaźnie. Serdeczny i koleżeński, okazuje ludziom bezinteresowną pomoc. Żywi przyjazne uczucia do całego świata. Ma umysł teoretyczny, bywa dobrym organizatorem. Pracuje z ogromnym zapałem i nadaje się do wielu zawodów. Sprawdza się na stanowiskach kierowniczych - ma ludzki stosunek do podwładnych, choć bywa niecierpliwy i gwałtowny. Może być także prawnikiem lub wojskowym. Strzelec ma szczęście do pieniędzy, których nie odkłada, lecz wydaje z gestem - często nieco lekkomyślnie. Zdarzają się i tu typy negatywne - nadgorliwe, zarozumiałe i kłótliwe, porywcze, a czasem nieodpowiedzialne. Znakiem Strzelca rządzi planeta Jowisz.

Sejm będzie pracował nad zakazem agitacji wyborczej w kościołach. "Nie mylcie ambony z mównicą!"

- Utracicie tubę medialną przed wyborami w postaci ambon w kościołach - zarzucał przeciwnikom dalszych prac nad projektem zakazującym agitacji wyborczej w kościołach Piotr Chmielowski (SLD). Przy pomocy głosów posłów z PO Sojuszowi udało się skierować projekt do dalszych prac w Sejmie.
- W myśl art. 108 Kodeksu wyborczego obecnie nie można prowadzić agitacji wyborczej m.in. na terenie urzędów, sądów, szkół, jednostek wojskowych czy zakładów pracy. Ale o kościołach prawo nic nie mówi. Dlatego SLD chce zakazać agitacji wyborczej również "na terenie kościołów i w miejscach kultu religijnego innych związków wyznaniowych". Karą za złamanie zakazu - podobnie jak w przypadku innych miejsc - byłaby grzywna.
*
*
Pomysł jak najbardziej na miejscu i winien być już od dawna wdrożony w życie. Nawet nie dziwi mnie sprzeciw części posłów, szczególnie tych koloru PiSankowego, dla których Kościół stanowi zaplecze dla ich elektoratu. Elektoratu mohero - ciemnogrodowego, którym marzy się państwo wyznaniowe. Kapłani zaś - w ich mniemaniu - już za życia są świętymi. Dopóki nie pozbędziemy się tego, otaczającego nas zewsząd nacisku kleru, nie mamy co marzyć o równaniu do bardziej rozwiniętych państw. Kościół nadal bowiem pragnie, by cały świat - nie tylko Ziemia - kręcił się wokół ich doktryny. Oczywiście z pożytkiem dla władców Kościoła, a nie wiernych stanowiących właśnie tenże Kościół.

wtorek, 12 listopada 2013

Listopad 2013 / 6

Skorpion 24 X - 22 XI


12 listopada 2013 

wtorek



72 osoby zostały zatrzymane w Warszawie po zajściach, do jakich doszło wczoraj, podczas organizowanego przez narodowców "Marszu Niepodległości". Rany odniosło 12 policjantów - poinformował dziś rano rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski.
Jak dodał, wczoraj w stolicy odbyły się trzy zgromadzenia publiczne i 11 imprez masowych. - Łącznie we wszystkich manifestacjach wzięło udział 66 tys. osób - powiedział Sokołowski. Ogółem w całym kraju policja zabezpieczała w poniedziałek 556 uroczystości (w tym 43 zgromadzenia publiczne). Uczestniczyło w nich ponad 241 tys. osób. W całym kraju zatrzymano 79 osób.

      

Żadne nawoływania do opamiętania się nie przynosiły w historii i nie przyniosą zapewne również tu i teraz skutku. Jesteśmy widocznie skazani na bolesne rozstrzygnięcia w bratobójczej walce. Kłania się Biblia z Kainem i Ablem. Musimy dotrzeć do dna po którym dopiero nastąpi przesilenie. Do dna tego ciągną nas różnego rodzaju kopidoły z wszystkich stron politycznej sceny. Zamiast zasypywać podziały po pęknięciu POPiSu, kopidoły starają się to pęknięcie jak najbardziej poszerzyć i pogłębić. Swoimi wypowiedziami publicznymi prowokują stronę przeciwną do podobnych zachowań, nakręcając tym samym spiralę nienawiści. Robią to podobno „pro publico bono“. Przynajmniej takie wrażenie chcą wywrzeć na jak największej grupie zwolenników  ich wydumanych racji. Racji dalekich od dobra publicznego. Są to bowiem działania zmierzające do zaspokojenia ich prywatnych dążeń, namiętności, potrzeb zaspokojenia swojego EGO. Widzimy to wszyscy i ze wszystkich stron politycznej sceny. Tylko że każdy z nas widzi to inaczej, przyznając rację bliższym sobie poglądom. Tak również się dzieje na mniejszych niż cały kraj scenach tego teatru zdarzeń. Bo i nasze lokalne Ojczyzny nie są wolne od takich zachowań. Wyspecjalizowani kopacze żądni sławy i poklasku im podobnych, rozdają razy na lewo i prawo, nie patrząc ile zła tym czynią właśnie hasłu „pro publiko bono“. Im nawet nie bardzo należy się dziwić. Pracują bowiem na swoją moherową popularność. Przeraża jedynie przyzwolenie i poklask innych dla takich postaw. Przecież można wytknąć błędy stronie przeciwnej w sposób zarówno kulturalny jak i merytoryczny, nie zaś upodabniając się do tych właśnie osób, opluwanych z powodu ich rzekomo niegodnych zachowań. Jednak nie; kopacze wszystkich stron są złączeni zawodowo. Prostymi metodami kopania znanymi od wieków, nie wymagającymi zbyt intensywnego myślenia. Wielu z nich bowiem może te dołki kopać zawsze i wszędzie, na każde polityczne zamówienie. Zawód kopacza nie przewiduje bowiem przysłowiowej sytuacji, w której to „kto pod kimś dołki kopie, sam w nie wpada“. Czego życzę im podobnym jak najrychlej z całego mojego - i zapewne nie tylko mojego - serca.

poniedziałek, 11 listopada 2013

Listopad 2013 / 5

Skorpion 24 X - 22 XI


11 listopada 2013 

 poniedziałek

Polska świętuje swoją niepodległość

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3

Polska świętuje swoją niepodległość

Dziś mija 95. rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. 11 listopada 1918 r. Rada Regencyjna przekazała Józefowi Piłsudskiemu władzę wojskową i naczelne dowództwo podległych jej wojsk polskich. Tego samego dnia Niemcy podpisały zawieszenie broni kończące I wojnę światową. Po ponad 120 latach Polska odzyskiwała niepodległość.

***
grafika: dzierzoniow.pl

ONA

Biel z czerwienią.
Jednia.
Przez wieki i po wieki.
Dla Narodu
"Opończa ode dżdża".
Swojska;
bo polska.
Otula nas
w cierpieniu.
Budzi radość
i dumę.
Nie wolno
rozmieniać Jej
na drobne
gesty.
Jednoczmy się
pod nią
i dla Niej.
-bronmus45-

niedziela, 10 listopada 2013

Listopad 2013 / 4

Skorpion 24 X - 22 XI


10 listopada 2013

niedziela

Prezydent: Nie da się zrozumieć Polski bez zrozumienia polskiej wsi

"Nie da się zrozumieć Polski bez zrozumienia polskiej wsi, bez zrozumienia także i przeżycia tradycji ruchu ludowego" - powiedział prezydent podkreślając, że Wierzchosławice - miejsce urodzenia i pracy Wincentego Witosa - są szczególną stolicą polskiej wsi.

Stojąc przy grobie Wincentego Witosa prezydent nawiązał do ubiegłotygodniowego pogrzebu Tadeusza Mazowieckiego. Podkreślił, że obu polityków łączyła postawa służby dla Polski ponad podziałami "w sytuacji, gdy trzeba szukać tego, co łączy - mądrych, odpowiedzialnych kompromisów na rzecz dobra wspólnego". Dodał, że miłość do ojczyzny, którą przejawiali Witos i Mazowiecki, była miłością bez oczekiwania na wzajemność.

Prezydent zapowiedział, że hołd Witosowi i wyznawanym przez niego wartościom złoży w poniedziałek podczas Marszu "Razem dla Niepodległej" - z okazji Święta Niepodległości.


Akurat 68 lat upłynęło od śmierci Wincentego Witosa. Tyle, co ja mam obecnie. Nawet strony geograficznie nieodległe. Bo ja sam pochodzę z powiatu Gorlice. Czuję się więc szczególnie związany z tematem mojej tu notki. Ten spokojny i zrównoważony ton wypowiedzi naszego - mojego - Pana Prezydenta niech stanowi przeciwwagę dla spodziewanych wystąpień J. Kaczyńskiego z okazji miesięcznicy Smoleńska jak i obchodów Święta Niepodległości. 

piątek, 8 listopada 2013

Listopad 2013 / 3

Skorpion 24 X - 22 XI


8 listopada 2013 - piątek

Sejm odrzucił wniosek o referendum ws. sześciolatków


Nie będzie referendum w sprawie obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Sejm nie przyjął obywatelskiego wniosku o jego przeprowadzenie, choć z dyscypliny w głosowaniu wyłamało się dwóch posłów PSL. PiS zapowiada już złożenie poselskiego wniosku o referendum.

Wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum poparło 222 posłów, 232 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Większość bezwzględna wynosiła 228.

Za wnioskiem była cała opozycja: PiS, Twój Ruch, SLD, SP. Przeciw głosowali posłowie PO oraz PSL. Dwóch posłów Stronnictwa: Eugeniusz Kłopotek i Andrzej Dąbrowski złamało dyscyplinę klubową i poparło wniosek.
*
*
Nie zamierzam rozwodzić się nad zasadnością takiej czy innej postawy obywatelskiej wobec zagadnienia nurtującego większość naszych obywateli. Muszę jednak zadać to oto pytanie. W czym nasze polskie dzieci są tak znacznie gorsze od innych z Unii Europejskiej, że chcemy je uchronić przed - jak widać na mapce - ogólnie obowiązującym wiekiem rozpoczynania nauki szkolnej?..Czy to może jedynie ciągła chęć partii opozycyjnych do negowania wszystkiego, co tylko rząd koalicyjny PO/PSL chce przeprowadzić, skłania je do zajmowania takiego właśnie stanowiska..?

poniedziałek, 4 listopada 2013

Listopad 2013 / 2

Skorpion 24 X - 22 XI


4 listopada 2013

poniedziałek

Upojna noc posła Przemysława Wiplera sprawiła, że powraca temat zasadności posiadania przez parlamentarzystów immunitetów. Z naszej sondy wynika, że Polacy mają dość tego, że politycy są ponad prawem. - Niech piją, ale nie zasłaniają się immunitetem - mówią nasi rozmówcy. - Gdyby byli traktowani jak normalni Polacy nabralibyśmy do nich szacunku, a tak nadużycia z tym związane przyczyniają się do jeszcze większej niechęci - dodają.


Kiedyś się mawiało - "...pic na wodę/fotomontaż..." Powiedzenie aktualne od...albo jeszcze dłużej. Przynajmniej dwa razy do roku  - w kolejnych latach powraca temat konieczności uregulowania immunitetów. Wszelkiego rodzaju. Jest to już tak nachalnie przedawkowane, że aż obrzydliwe i niestrawne. Politmatołki !!! - weźcie się w końcu za uregulowanie tego problemu. Wiem, boicie się, bo to przecież uderzy w was samych...Lecz w takim razie gdzie są obiecanki PO - którą popieram - dotyczące tego zagadnienia..?

niedziela, 3 listopada 2013

Listopad 2013 / 1

Skorpion 24 X - 22 XI


3 listopada 2013

 niedziela

Portret Tadeusza Mazowieckiego przy księdze kondolencyjnej w kancelarii premiera
fot. PAP / Radek PietruszkaPortret Tadeusza Mazowieckiego przy księdze kondolencyjnej w kancelarii premiera



O północy rozpoczęła się jednodniowa żałoba narodowa, którą ogłosił prezydent Bronisław Komorowski w związku z uroczystościami żałobnymi po śmierci byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego. 
Przez całą sobotę warszawiacy żegnali Tadeusza Mazowieckiego. W Pałacu Prezydenckim wystawiono trumnę z ciałem byłego premiera. Według szacunków Kancelarii Prezydenta do pałacowej kaplicy przyszło ok. 4,5 tys. osób.

W sobotę rano hołd byłemu premierowi oddała para prezydencka Bronisław i Anna Komorowscy. W księdze kondolencyjnej napisali: "Tadeuszu, nasz Premierze! Dziękujemy za Twoją odwagę i rozwagę. Dziękujemy za Twoją głęboką wiarę, że potrafimy zmienić Polskę i świat na lepsze"

Pogrzeb b. premiera Tadeusza Mazowieckiego odbędzie się w niedzielę 3 listopada. Uroczystości rozpoczną się o godz. 11 w bazylice archikatedralnej w Warszawie pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela; pogrzeb będzie miał charakter państwowy i będzie organizowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. Trumna z ciałem Mazowieckiego spocznie w grobie rodzinnym na cmentarzu w Laskach.

Dzwon "Zygmunt" będzie bił w Krakowie na pożegnanie Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego niekomunistycznego premiera po przełomie 1989 r. Zostanie uruchomiony w chwili, gdy w warszawskiej katedrze św. Jana Chrzciciela będzie rozpoczynała się msza św. Dzwon zadzwoni o godzinie 11, w czasie uroczystości pogrzebowych.


Tyle ciepłych wspomnień o p.Tadeuszu Mazowieckim powraca obecnie wraz z odejściem tego wspaniałego człowieka, że trudno wybrać mi to najodpowiedniejsze do opisania. Dołączę zatem jedynie do słów zapisanych przez parę prezydencką w księdze kondolencyjnej określenie, jakie w tamtych czasach funkcjonowało w umysłach wielu Polaków:

- Siła spokoju -

Cześć Jego pamięci
Pożegnalne haiku
*
Siła spokoju
 Jego sposobu bycia
ważnym przesłaniem.
Oby nam wszystkim życzyć
takiej formy współżycia.
-bronmus45-

luty 2024 / 4

  Ура Польше, приветствую ПиС, приветствую Войцеховского..!!! ~~ Brawo PiS i jej komisarz; Janusz Wojciechowski!! Z Moskwy płyną te brawa w ...